Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ventoux z miasteczka Chorzów. Mam przejechane 111010.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ventoux.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
118.22 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Donovaly

Niedziela, 20 lipca 2014 · dodano: 31.08.2014 | Komentarze 0

Drugi dzień zaczynam od podjazdu, niedługiego ale pod koniec bardzo stromego pod przełęcz Rovna Hora (751m). Potem głownymi drogami, nieco zbyt ruchliwymi jak dla mnie kieruje się w stronę Ruzomberoka. Tam ma być główne danie dnia czyli podjazd do Donovaly. Jest to typowo turystyczna górska miejscowość ulokowana w siodle gór Wielkiej Fatry na wysokości około 1000m.n.p.m.
Wymyśliłem sobie, że po wjeździe na górę nie będę zjeżdzał główną drogą do Bańskiej Bystrzycy (mam ostatnio alergię do jazdy po dużych miastach) tylko szutrowym skrótem przedostanę się w południowe podnóża Niżnych Tatr.
Szutrowy skrót okazał się jednak pieszym szlakiem do tego niezwykle zarośniętym co przy podróży rowerem z sakwami oznaczało momentami nieco karkołomną górską wędrówkę.
Początek dnia to krótki ale ostry podjazd między Terchovą a Zazrivą © ventoux
Ruzomberok © ventoux
Celem dnia była miejscowość górska Donovaly na wysokości prawie 1000 m.n.p.m © ventoux
Donovaly opuszczam kierując się jeszcze wyżej w góry © ventoux
Na mapie przyzwoita szutrówka... okazała się być zarośniętym singlem © ventoux




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ispie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]