Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ventoux z miasteczka Chorzów. Mam przejechane 111010.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ventoux.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2012

Dystans całkowity:1255.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:57:25
Średnia prędkość:21.87 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:78.47 km i 3h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
58.66 km 0.00 km teren
02:42 h 21.73 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wiatr i leń

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 05.04.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
145.33 km 0.00 km teren
06:52 h 21.16 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Garb Tenczyński

Wtorek, 27 marca 2012 · dodano: 05.04.2012 | Komentarze 0

Wiślańskie wały, a w tle Garb Tenczyński © ventoux

Cel wycieczki - zamek Lipowiec w Babicach © ventoux

Surowe otoczenie zamku © ventoux

Zamek Lipowiec zdobyty! © ventoux

Gdzieś na Garbie Tenczyńskim © ventoux
Kategoria >100km


Dane wyjazdu:
39.91 km 0.00 km teren
01:50 h 21.77 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Leśne zbieranie pozytywnej energii przed meczem

Niedziela, 25 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
149.51 km 0.00 km teren
07:12 h 20.77 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Dolina Małej Panwi

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 0

W dzikiej i jeszcze uśpionej krainie! Jak ona ożyje, będzie bajka! Trzeba tu wkrótce wrócić!:)
Rynek w Toszku © ventoux

Zamek w Toszku © ventoux

Zalew w Zawadzkiem © ventoux

Jeden z dopływów Małej Panwi © ventoux

Krupski Młyn © ventoux

Mała Panew © ventoux
Kategoria >100km


Dane wyjazdu:
77.31 km 0.00 km teren
03:26 h 22.52 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Klimont

Piątek, 23 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
52.42 km 0.00 km teren
02:25 h 21.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Mikołów i Łaziska terenowo

Środa, 21 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
52.14 km 0.00 km teren
02:04 h 25.23 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Orzesze

Wtorek, 20 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
47.48 km 0.00 km teren
02:07 h 22.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Lasy murckowskie i kochłowickie

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
170.39 km 0.00 km teren
07:41 h 22.18 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jurajska włóczęga

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 0

Pierwszy w tym roku wypad na Jurę. Jako główne cele obrałem sobie ruiny zamków w Rabsztynie, Bydlinie i Ogrodzieńcu. Gdzieś po drodze miały być również nieznane jeszcze mi miasteczka: Wolbrom i Pilica. Z Wolbromia ostatecznie zrezygnowałem gdy wjechałem na bardzo ruchliwą nawet w sobotę drogę wojewódzką. Ruin też wszystkich nie widziałem bo te w Bydlinie wyjątkowo dobrze zakamuflowane:) Na szczęście nie ominęło mnie to co w Jurze lubię najbardziej czyli malownicze i pagórkowate drogi.
Ruiny zamku Rabsztyn widziany z drogi Olkusz-Wolbrom © ventoux

Droga przez Jurę © ventoux

Zalew w Pilicy © ventoux

Rynek w Pilicy © ventoux

Zamek Ogrodzieniec © ventoux

Kategoria >100km


Dane wyjazdu:
153.45 km 0.00 km teren
07:23 h 20.78 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Lasy Raciborskie

Piątek, 16 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 0

Miała być Góra Św. Anny, ale były Lasy Raciborskie... wszystko na skutek reportażu o wielkim pożarze z 1992 roku, który nie po raz pierwszy zachęcił mnie by odwiedzić te mało wciąż znane przeze mnie tereny. Ucieczka z aglomeracji od południowej strony przez Paniówki, Przyszowice skierowana w stronę Sośnicowic. Tam zaczeła się moja długa leśna podróż, nie zawsze przyjemna, bo z błotem lądującym na moim świeżo umytym rowerze! Jądac asfaltową drogą ze Sławięcic do Kotlarni odkryłem coś czego po tych terenach się nie spodziewałem - hitlerowskie obozy zagłady! Zawsze te lasy uważałem za trochę mroczne i tajemnicze ale po tym odkryciu już nie dziwie się czemu.
Za Kotlarnią znowu wjeżdzam w teren, szeroka droga, młody las dookoła, ale tu też rozgrywała się kiedyś tragedia gdy ginęli strażacy walczący z żywiołem...
Przed Rudami wraca asfalt i wjeżdzam na teren Parku Krajobrazowego "Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich", w samych Rudach dłuższy odpoczynek przy imponującym zespole klasztorno-pałacowym.
Zamiast jechać drogą wojewódzką do Rybnika wymyśliłem sobie c.d. leśnej jazdy do Zwonowic, która ze względu na błoto okazała się najgorszym wyborem tego dnia. W Zwonowicach kończy się zasadniczy cel mojej podróży czyli Lasy Raciborskie i odwiedzając jeszcze Zalew Rybnicki i już dużo lepiej znane rybnickie scieżki rowerowe wracam do Chorzowa.

Mapa hitlerowskich obozów © ventoux

Pomnik ku czci ofiar hitlerowskiego obozu zagłady w Sławięcicach © ventoux

Pozostałości po hitlerowskich obozach zagłady © ventoux

Szutrówka w lasach raciborskich © ventoux

Droga przez Lasy Raciborskie © ventoux

Pocysterski zespół klasztorno-pałacowy w Rudach © ventoux

Popołudnie nad Zalewem Rybnickim © ventoux

Kategoria >100km