Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ventoux z miasteczka Chorzów. Mam przejechane 111010.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ventoux.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
114.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zapora w Pilchowicach

Piątek, 16 maja 2014 · dodano: 26.05.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj już nigdzie nie uciekam, liczę na łaskawość pogody. Po Górach Izerskich w których stacjonuje także nie jeżdżę, miałem okazję je poznać dość dobrze już wcześniej. Kusi mnie natomiast mniej znane i mniej popularne Pogórze Izerskie gdzie znajduje się nie byle atrakcja- zapora na rzece Bóbr tworząca jezioro Pilchowickie.
Trasa spontaniczna... gdzieś po drodze czerwony szlak rowerowy zapoznaje mnie z Lubomierzem - miastem Kargula i Pawlaka. Pogoda na której łaskawość tak dziś liczyłem zaczyna się oczywiście psuć. Już bez takiej beztroski ruszam w kierunku Pilchowic, atrakcję zwiedzam i  póżniej nie pozostaje już nic innego jak ewakuacja, bo nie wygląda to wszystko na przelotny deszcz.
Nie wiem jak i którędy ale generalnie mocno na przełaj polnymi drogami wydostaje się z doliny Bobru i w coraz to mocniejszym deszczu przebijam się przez Izery. Przy normalnej pogodzie byłby to chyba najlepszy fragment wycieczki: Rozdroże Izerskie, "Zakręt Śmierci", zjazd do Szklarskiej Poręby...

Jeszcze pogodny poranek w Górach Izerskich © ventoux

Lubomierz czyli miasteczko Kargula i Pawlaka © ventoux

Zapora na Jeziorze Pilchowickim © ventoux

Jezioro Pilchowickie © ventoux
Kategoria >100km, góry



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa edyne
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]